2015 Los Angeles Times – z kolekcji artykułów
streszczenie i tłumaczenie Zbyszek Koralewski
Młody Amerykanin
dokumentuje historie setek niemieckich weteranów
pochodzenia żydowskiego. Wielu
straciło rodzinę w Holokauście,
służąc reżimowi nazistowskiemu.
24 grudnia 1996 |
WILLIAM D. MONTALBANO | piszący dla: CZASY
LONDYN – Utrzymywany przez
stypendium, masło orzechewe i poczucie misji, Amerykanin Bryan Rigg bada niesamowitą i niezbadaną
ziemię niczyją historii Holokaustu. Rigg przeprowadza wywiady z byłymi niemieckimi żołnierzami żydowskiego pochodzenia, niektórzy z nich to wysokiej rangi
oficerowie, którzy walczyli dla Hitlera i
III Rzeszy w czasie II wojnie światowej – w czasie Holokaustu, kiedy naziści zabili 6 milionów Żydów.
"Tysiące ludzi
pochodzenia żydowskiego i setki tych, których naziści nazywali "pełnymi Żydami” służyli w wojsku za wiedzą Hitlera (według różnych źródeł 150 tysięcy – przyp. zk).. Naziści pozwolili
tym ludziom służyć, gdy w tym samym czasie gładzono
ich rodziny, " powiedział Rigg.
ich rodziny, " powiedział Rigg.
W czasie mocno odkrywczej podróży tak osobistej jak i zawodowej, 25-letni Teksańczyk rozmawiał z ponad 300 –ma weteranami,
w tym z kilkoma w Kalifornii. Przekazywany od jednego starego żołnierza do drugiego, przecinał tam i
z powrootem Niemcy w ciągu czterech lat, często na rowerze, czasem śpiąc na stacjach
kolejowych, aby jakoś naciągnąć swój (ograniczony) budżet.
Rigg
powiedział, że udokumentował pochodzenie żydowskie u ponad 1200 żołnierzy Hitlera, w tym
dwóch Marszałków polowych i 10 generałów, "ludzi dowodzących do 100.000 żołnierzy." Dodał, że
w około 20 przypadkach, żołnierzom pochodzenia żydowskiego przyznano Krzyż
Kawalerski, najwyższe
wojskowe odznaczenie niemieckie.
Przy
okazji, Rigg, który jest pochodzenia niemieckiego i wzrastał jako protestant,
odkrył, że on też ma pochodzenie
żydowskie. Podobnie jak wiele rodzin, które Rigg odwiedził, miał dalekich
krewnych, których zabito dlatego, że byli Żydami - a inni krewni zginęli w bitwie
walcząc po stronie nazistowskich
Niemców.
Starzy
żołnierze dają Rigg’owi dokumenty i ich opowieści o wojnie, pokoju i cierpieniu. Mówi, że wielu ciągle walczy z pytaniem,
które jest wyzwaniem dla historii: Jeśli walczyłem w armii niemieckiej, podczas
gdy moja matka ginęła w hitlerowskim obozie koncentracyjnym, jestem łotrem czy
ofiarą? Wielu mężczyzn, Rigg spotyka, trzyma się terminologii nazistowskiej, opisując siebie jako pół-Żyd, pół-Niemiec. Czasem płaczą, gdy wspominają, tych
Niemców, teraz w wieku 70-ciu i 80-ciu, z których wielu zabito na polu walki walczących dla potwornego reżimu podczas gdy ich rodziny były zabijane przez ten reżim .
"W
wielu przypadkach ludzie ci nie rozmawiali o tym przez 50 lat. Kiedy
przychodzę, to jest tak, jakby otworzyli
trumnę, którą myśleli, że pochowali już dawno temu. To wszystko wychodzi,
" Rigg powiedział. Jednym z
jego odkryć był dokument z roku 1944 niemieckich pracowników wojskowych z listą 77
wysokich rangą oficerów "mieszanej rasy żydowskiej lub ożenionych z Żydówką."
Dwóch generałów broni, ośmiu generałów dywizji, pięciu generałów i 23 pułkowników
jest na liście. Hitler osobiście podpisał
deklaracje dla wszystkich 77 uzasadniając, że byli niemieckiej krwi, a tym
samym skorzystał z jego osobistego prawa wyjątku od nazistowskiej
ustawy z 1935 roku,
która zabraniała
komukolwiek kto miał
dziadków pochodzenia żydowskiego zostania oficerem.
Sprecyzowanie
dokładnie, kto miał być sklasyfikowany jako Żyd wywołało wielką debatę wśród liderów nazistowskich. Hitler
nienawidził Żydów, ale i też potrzebpwał doświadczonych dowódców i ludzi do
walki. "Jest fascynujące, jak bardzo Hitler był zaangażowany w proces selekcji"
Rigg powiedział. "W środku wojny osobiście decydował, czy szeregowiec ten
lub inny miał niemiecką krew. Szeregowiec!" Było co
najmniej kilkanaście list z wyjątkami zatwierdzonymi przez Hitlera – z nazwiskami wysokich rangą urzędników nie tylko w wojsku, ale też w administracji cywilnej,
która
współpracowała z wojskiem. W czasie wywiadów
i badań w Niemczech w tym miesiącu, Rigg znalazł jeszcze więcej oficerów Wehrmachtu
pochodzenia żydowskiego i ponad 1500 stron dokumentów, zarówno dotyczących weteranów jak i ich rodzin w wojennych
niemieckich archiwach, które Rigg przeglądnął
za zgodą rodzin.
Jeden z weteranów, z
którym Rigg przeprowadzał wywiad był religijnym Żydem, teraz 82 letnim mieszkającym w
północnej Bawarii, który oficjalnie nie przyznawał się do żydowskiego
pochodzenia, został kapitanem w Armii, ożenił się z żydowską dziewczyną z jego
miasta rodzinnego i pozostał z powodzeniem
praktykującym Żydem przez cały okres wojny.
“Tysiące mężczyzn
żydowskiego pochodzenia walczyło razem z Nazistami w wyniku poboru. Ale było też wielu,
którzy wybrali karierę wojskową, zmuszało ich to do zadeklarowania, że mają niemiecką krew,”
powiedział Rigg. “jakie to chore, nawet pomimo tego, że Hitler dawał
potwierdzenia,rodzina przez to, że była żydowska, szła na zagładę poza ich
plecami.
"Czy większość tych ludzi była tak egoistyczna, że nie dbali kto umierał, żeby tylko oni mogli żyć?”
Rabaj Marvin Hier,
kierownik i założyciel Simon Wiesenthal
Center w Los Angeles, mówi, że indywidualne
historie żołnierzy są dobrze znane, ale nie ma poważnej naukowej próby, która
by zebrała
te historie i pokazała większy obraz. Nowe badania również stwiają niewygodne
pytania. "Jeśli byli Żydzi, którzy
służyli w siłach zbrojnych, aby uratować swoje życie, to jest jedna rzecz. Jeśli byli tam żołnierze, którzy służyli wiedząc co się dzieje i nie próbowali
ratować [życia innych] no to jest już nie do zaakceptowania i niehonorowe,” powiedział Hier.
W domach które
odwiedza, Rigg często widzi menory i książki o judaizmie. Wielu weteranów "nauczyło się po Hebrajsku, "powiedział," i kilku przeszło na
judaizm i zostali obrzezani w wieku 40 i 50 lat.
Reżim
nazistowski śmierdział hipokryzją, nowe badania Rigg’a przedstawiają to jasno. Dokumentuje (np.) przypadek Marszałka Polowego, Erhard’a Milch’a, zastępcy szefa Luftwaffe Hermann’a Goering’a. Przez
długi czas były pogłoski, że był Żydem, I Milch w rzeczywistości miał ojca Żyda
co według nazistowskiego kodu, czyniło go niezdolnego do służby w siłach
zbrojnych. Ale w 1935 roku, badania Rigg’a wykazały, że Goering, wybrany przez Hitlera
następca, sfałszował dokumenty, żeby przedstawiały
Milch’a jako pochodzenia aryjskiego, potwierdzając,
że ojcem Milch’a był rzeczywiście brat jego matki.
"Wielu
z nich straciło bliskich w Holokauście i wiedziało, że zostali oni wysłani do
Oświęcimia i innych obozów. Jednak w 1944 roku, kiedy ci sami ludzie dostali pocztówki nakazujące im, żeby się zgłaszać na podaną
stację kolejową, żeby być deportowanym, większość z nich posłuchała” powiedział
Rigg. "
Jeśli naprawdę wiedzieli, co się stało z
rodzicami i dziadkami, dlaczego to zrobili? "
W
Cambridge, Steinberg – Nowojorczyk, który uczył w Anglii przez trzy dekady - powiedział,
że odkrycia Rigg’a pogłębiąją pogląd na historię Holokaustu. Podczas gdy poszukiwania
Rigg’a są niepokojące dla niego, dla wielu starych
żołnierzy, z którymi przeprowadza wywiady, wizyta młodego, żarliwego amerykańskiego naukowca jest oczyszczająca – a nawet wyzwalająca. "Dostaję listy i telefony od dzieci
i wnuków Teraz nasz
tata i dziadek będą z nami rozmawiać o tym wszystkim,
'", powiedział.
No comments:
Post a Comment